Napływ kapitału do aktywów cyfrowych: przerwanie spirali spadkowej czy oznaka nowych niepewności?
Napływ kapitału do aktywów cyfrowych: sygnał ożywienia? Trzeci tydzień marca przyniósł zwrot na rynku kryptowalut: po pięciu kolejnych tygodniach odpływu kapitału, cyfrowe produkty inwestycyjne odnotowały napływ 644 mln dolarów. Jest to szczególnie godne uwagi, ponieważ Bitcoin stracił 724 miliony dolarów w poprzednich tygodniach, podczas gdy Ethereum skurczyło się o 86 milionów dolarów. Bitcoin: powrót cyfrowej waluty Znaczący napływ kapitału do Bitcoina, który wyniósł 724 miliony dolarów, sugeruje, że inwestorzy zyskują nowe zaufanie. W tym kontekście CNF poinformowało o tajemniczym portfelu kryptowalutowym, który był nieaktywny od 2016 roku i ponownie stał się aktywny. Ponad 250 milionów dolarów w...

Napływ kapitału do aktywów cyfrowych: przerwanie spirali spadkowej czy oznaka nowych niepewności?
Napływ kapitału do aktywów cyfrowych: sygnał ożywienia?
Trzeci tydzień marca przyniósł zwrot na rynku kryptowalut: po pięciu kolejnych tygodniach odpływu kapitału, cyfrowe produkty inwestycyjne odnotowały napływ 644 mln dolarów. Jest to szczególnie godne uwagi, ponieważ Bitcoin stracił 724 miliony dolarów w poprzednich tygodniach, podczas gdy Ethereum skurczyło się o 86 milionów dolarów.
Bitcoin: powrót cyfrowej waluty
Znaczący napływ kapitału do Bitcoina, który wyniósł 724 miliony dolarów, sugeruje, że inwestorzy zyskują nowe zaufanie. W tym kontekście CNF poinformowało o tajemniczym portfelu kryptowalutowym, który był nieaktywny od 2016 roku i ponownie stał się aktywny. Ponad 250 milionów dolarów w Bitcoinach zostało wysłanych na dwa nowe adresy. Nasuwa się pytanie, czy jest to po prostu ożywienie starego aktywa, czy też oznaka, że insiderzy zaczynają podejmować działania.
Jednakże zarządzający aktywami VanEck ostrzega, że ten nowy napływ niekoniecznie oznacza trwałą hossę. Spółka obserwuje odpływ inwestorów instytucjonalnych i spadek poziomu finansowania. Takie sygnały mogą wskazywać, że spekulacyjna euforia wokół Bitcoina słabnie.
Ethereum pod presją
Podczas gdy Bitcoin cieszył się wzrostem, Ethereum nie osiągnął takiego tempa. Odnotował wypływy w wysokości 86 milionów dolarów, co nie jest tylko kwestią liczb, ale odzwierciedla także zaufanie inwestorów do projektu uznawanego niegdyś za „przyszłość inteligentnych kontraktów”. Pomimo mocnych fundamentów i wielu projektów zbudowanych na Ethereum, odpływ tej wielkości jest wyraźnym sygnałem, że zaufanie do tej kryptowaluty nie zostało jeszcze w pełni przywrócone.
Jeśli w nadchodzących tygodniach nie nastąpi żaden pozytywny rozwój sytuacji w zakresie technologii Ethereum lub jej przyjęcia, poprawa nastrojów na rynku może zająć więcej czasu.
Solana: odrodzenie platformy
Pozytywną niespodziankę przyniosła Solana, która zwróciła uwagę napływem 6,4 mln dolarów. Chociaż kwota ta nie jest porównywalna z kwotą Bitcoina, stanowi wczesną oznakę zwiększonego zainteresowania inwestorów Solaną po tym, jak straciła ona na popularności z powodu problemów technicznych w przeszłości. Niektórzy opisują obecnie Solanę jako „nowego, bardziej zwinnego pretendenta” na rynku kryptowalut.
USA głównym graczem wzrostu rynku
Większość nowego finansowania w zeszłym tygodniu pochodziła ze Stanów Zjednoczonych, które przekazały około 632 mln dolarów. W mniejszym stopniu poszły w ich ślady Szwajcaria, Niemcy i Hongkong. Ruch ten pokazuje, że rośnie świadomość, że czekanie nie wchodzi w grę, aby nie przegapić kolejnej dużej okazji na rynku kryptowalut.
Wniosek: punkt zwrotny czy tylko spokojna faza?
Rynek kryptowalut znany jest ze swojej szybkości i zmienności. Napływ kapitału w tym tygodniu może stanowić migawkę nastrojów rynkowych wskazującą na możliwe ożywienie. Pozostaje jednak pytanie, czy jesteśmy na początku hossy, czy to tylko spokojna faza przed kolejną burzą. Inwestorzy powinni mieć na uwadze ostrzeżenia VanEcka i zachować ostrożność, szczególnie w szybko zmieniającym się otoczeniu rynkowym.