Heidegger i Bart Simpson zajmują się kryptowalutami
Prawda jest często dziwniejsza niż fikcja, ale nigdzie bardziej niż w świecie kryptowalut, gdzie granice między nimi zacierają się w zastraszającym tempie. W tym tygodniu opublikowano (co najmniej) dwa potencjalnie przełomowe artykuły na temat zasobów cyfrowych. Jedno z nich miało być poważnym badaniem rozpowszechnianym wśród dziennikarzy; drugi, szeroka parodia. Czytelnicy proszeni są o odgadnięcie, który jest który. Prawidłowe odpowiedzi wygrywają naklejkę przedstawiającą wymiotującą formację wielbłąda. Sam Kopelman, brytyjski menadżer brokera kryptowalut Luno, pośpieszył z przedstawieniem klientom eksperckiego komentarza na temat nowych spadków odnotowanych przez Bitcoin w środę. Podczas…
Heidegger i Bart Simpson zajmują się kryptowalutami
Prawda jest często dziwniejsza niż fikcja, ale nigdzie bardziej niż w świecie kryptowalut, gdzie granice między nimi zacierają się w zastraszającym tempie.
W tym tygodniu opublikowano (co najmniej) dwa potencjalnie przełomowe artykuły na temat zasobów cyfrowych. Jedno z nich miało być poważnym badaniem rozpowszechnianym wśród dziennikarzy; drugi, szeroka parodia. Czytelnicy proszeni są o odgadnięcie, który jest który. Prawidłowe odpowiedzi wygrywają naklejkę przedstawiającą wymiotującą formację wielbłąda.
Sam Kopelman, brytyjski menadżer brokera kryptowalut Luno, pośpieszył z przedstawieniem klientom eksperckiego komentarza na temat nowych spadków odnotowanych przez Bitcoin w środę. Podczas gdy wartość najbardziej znanej monety cyfrowej spadła poniżej 30 000 dolarów, Kopelman szybko zapewnił graczy, że Bitcoin wkrótce będzie notowany na poziomie 34 500 dolarów w związku z ponownym pojawieniem się Formuły Barta (sic!).
„[Spadek ceny] oznacza powrót poprzedniej bessy w tak zwanym sformułowaniu Bearda. Beard to wzór wykresu, w którym rynek kryptowalut gwałtownie odbija się, po czym doświadcza krótkiego okresu ruchu bocznego, aż nagle odzyskuje wszystkie swoje poprzednie zyski” – głosiła mądrość Kopelmana.
Poświęć chwilę i zastanów się, że Luno twierdzi, że ma ponad 10 milionów klientów w 40 krajach. Jest to podobno jedna z bardziej godnych zaufania, regulowanych i wiarygodnych firm, do których inwestorzy indywidualni mogą się zwrócić, szukając kryptowalut. A oto jedna z kluczowych osób, która opiera swoje porady inwestycyjne na fryzurze Barta Simpsona.
Słynny wzór brody – charakteryzujący się humorystycznym nawiązaniem do kształtu głowy Barta Simpsona – sugeruje, że po załamaniu nastąpi kolejny skok. Ponieważ rynek ma nadzieję odrobić straty w maju, tendencja ta może się utrzymać, gdy inwestorzy odzyskają pewność siebie i ponownie przetestują kolejny opór na poziomie 34 500 dolarów.
Szczerze mówiąc, nie ma powodu, dla którego nazwisko i wizerunek Barta nie mogłyby zostać wykorzystane do analizy technicznej. Istnieje pierwszeństwo: po pierwsze, formacja świecznika Marubozu. Według tych, którzy prognozują przyszłe ruchy cen na podstawie wzorców z przeszłości, świeca Marabozu jest uważana za oznakę zbliżającego się wzrostu cen. Jest to również japońskie słowo oznaczające łysinę lub ogoloną głowę.
Ale nic z tego nie wyjaśnia, dlaczego cena Bitcoina wzrośnie. Jeśli przyjmiemy, że „ruch boczny” ceny Bitcoina reprezentuje włosy Barta, to kolejna noga z pewnością musi być niższa, czyli zarys boku głowy Barta. Wydaje się, że Kopelman coś takiego przewidujeodwrotnie brodaponieważ z tego co wiemy, nie ma tu nigdzie tendencji wzrostowej:
Innym znaczącym wkładem w literaturę o kryptowalutach w tym tygodniu była biała księga opisująca cechy nowego stablecoina. Dzieje się to bardzo na czasie, zaledwie kilka tygodni po spektakularnym upadku algorytmicznej monety stablecoin Terra, która podczas dramatycznej sesji giełdowej zniszczyła aktywa o wartości około 60 miliardów dolarów. Upadek Terry zwiększył nacisk regulacyjny na monety typu stablecoin, które łączą aktywa fiducjarne i kryptograficzne.
Autorzy białej księgi dotyczącej ZeroStablecoin lub ZERC mają propozycję stworzenia stablecoina, który będzie 1) niestabilny, 2) odporny na oszustów i błędy zarządzania oraz 3) zgodny z wymogami regulacyjnymi na całym świecie.
Sugestia też postaw monetę na zero.
„Naiwni czytelnicy mogą ulec pokusie, aby uwierzyć, że ZeroStableCoin jest bezwartościowy, ponieważ zero często kojarzy się z bezwartościowością. Jednak wartość zero nie jest równa zeru, chociaż jest nieprzeliczalna, jak wykazały mądrzejsze od nas dusze” – czytamy w gazecie, przed zacytowaniem Dalajlamy.
Zgadza się, jest to moneta typu stablecoin Zen, która jest warta zero, ale też nie zero.
Punktem wyjścia jej twórczości są cytatyChcę tego w ten sposóbz Backstreet Boys, który opisuje powszechną przypadłość: „W przedsięwzięciach ludzkich, a szczególnie w sferze romansów i finansów, użytkownicy często zadają retoryczne pytania na temat wszechświata, takie jak: «Powiedz mi dlaczego?»” – piszą.
Być może czując, że odbiorcy są gotowi na bardziej wyrafinowane odniesienia, autorzy przechodzą do skomplikowanych równań matematycznych.
Aby udowodnić matematyczną odwagę stojącą za ZeroStablecoin, autorzy zamieścili ten pomocny diagram na końcu zajęć:
„Pustką ZeroStableCoin jest zatem jego nieporównywalna moc w porównaniu z innymi stablecoinami. Moc odkryta już przez filozofów specjalizujących się w tej dziedzinie” – czytamy dalej w artykule, przed przytoczeniem retorycznego dictum Martina Heideggera „to nic nie znaczy„.
Nic, jak sugeruje, jest alternatywnym sposobem powiedzenia 1 ZERC = 1 $ = 1 £ = 1 € = 1 BTC. Wartości te pozostają prawdziwe nawet przy „różnych założeniach kontradyktoryjnego reżimu rynkowego i wobec różnych kontradyktoryjnych modeli: racjonalnego, irracjonalnego, wrogiego, uczciwego, ale ciekawego, uczciwego, ale złowrogiego, aktywnego, pasywnego, proaktywnego, probiotycznego, hermetycznego i profilaktycznego”.
W okresie, który nazywamy Mrocznymi Wiekami Stablecoinów, powstało wiele „stablecoinów”, ale obecnie mają one zerową lub bliską zeru wartość lub powszechnie uważa się, że „powracają do zera” ze względu na zły projekt lub wątpliwy model zarządzania. Oświecenie stablecoinów ma nazwę: ZeroStableCoin. Pierwsza moneta, która zgodnie z projektem ma wartość zero i która okazała się stabilna.
Obowiązkowo ZeroStableCoin mówi o „żywej społeczności programistów, ekonomistów i artystów”, która postawi na gwarancję zerowej wartości w obszarach takich jak transakcje NFT, swapy tokenów i instrumenty pochodne. Tylko strona referencyjna – która zawiera najnowszą wersję brytyjskiego kodeksu ministerialnego i hymnową wdowę dotyczącą kryptowalut TikTok – obciąża łatwowierność czytelnika bardziej niż przeciętna biała księga dotycząca kryptowalut.
Mimo to moneta typu stablecoin Zen może nie być mniej lub bardziej przydatna w większości analiz kryptowalut. W końcu Simpsonowie jakiś biały papier pokazuje znacznie mniej dynamiczny wariant zapuszczania brody:
Źródło: „Financial Times”.